Powiatowe Centrum Zdrowia Sp. z o.o., Szpital Powiatowy w Drezdenku

Dzieci lubią misie, misie lubią dzieci

Share on facebook
Udostępnij

Dzieci lubią misie, misie lubią dzieci…

 „Dzieci lubią misie, misie lubią dzieci …” – tak brzmi słynne powiedzenie znanego na całym świecie Misia Uszatka, który w tym roku obchodzi swoje 60-te urodziny. Wszyscy lubią misie, a w szczególności te bajkowe, które towarzyszą nam we wspomnieniach z dzieciństwa.  Pluszowy miś to zupełnie wyjątkowy przyjaciel – wierny, kochany, zawsze gotowy do przytulenia, cierpliwy powiernik dziecięcych sekretów. Stąd też dorośli prześcigają się w sposobach zapewnienia radości milusińskim, by rozświetlić ich buzie uśmiechem, a swoje dusze szczęściem. A wiadomo, że nic tak nie poprawia nastroju, jak przytulenie słodkiego pluszaka. Na podstawie takiego scenariusza można by zbudować fundamenty świata, a każda solidna budowla potrzebuje pojedynczych cegieł. Dlatego  pani Urszula Czupryniak przygotowała uczniom klas 0-3 Gminnego Zespołu Szkół w Dobiegniewie nie lada atrakcję- Światowy Dzień Misia podczas którego najmłodsi uczniowie uczyli się zasad udzielania pierwszej pomocy. Wiadomo, że dzieci i plusz to para pasująca do siebie jak klucz do zamka, więc nic dziwnego, że w roli głównej wystąpił oczywiście Miś, a obok niego ratownik medyczny Wojciech Starosta, który ze względu na swój pogodny charakter i szeroki uśmiech na miano misia również zasługuje. Było wesoło, ale przede wszystkim edukacyjnie. Uczniowie poznali podstawowe zasady udzielania pierwszej pomocy, które przećwiczyli oczywiście na futrzaku. Poszły w ruch bandaże i plastry, a misie cierpliwie zniosły niedogodności związane z przygotowaniem opatrunków przez dzieci. „Ale fajnie, plose pana  (pisownia zgodna naturalna wymową)”- mówił roześmiany od ucha do ucha pierwszoklasista. Czyli wszystko gra! Udowadniamy, że można uczyć przez zabawę. Dzieci zdobyły wiedzę, bardzo dużo cennej wiedzy, za która otrzymały dyplom pomocnika ratownika. Panie Misiu, świat ma się dobrze, chociaż niektórzy twierdzą, że pędzi ku otchłani… Są jeszcze tacy, którzy wiedzą, co jest ważne. A kto się jeszcze zastanawia, niech podaruje pluszowego misia dziecku. Jak ratownik Wojciech Starosta!

Skip to content