Czy tak wiele potrzeba, by sprawić drugiemu człowiekowi radość?
Okazuje się, że wystarczy tylko pomysł, trochę chęci i czasu. Uśmiechy, które pojawiły się na twarzach dzieci z Oddziału Pediatrycznego w Drezdenku po wizycie uczniów ze Szkoły Podstawowej w Drawinach są tylko potwierdzeniem tych słów. Czasu na zebranie prezentów było mało, ale gorące „skrzydlate” serca nie zawiodły. Uczniowie zebrali książki, gry planszowe i zabawki, które trafiły do hospitalizowanych w Oddziale Dziecięcym. Pudła pełne kolorowych książek, puzzli i zabawek odebrała z rąk uczniów ordynator Magdalena Prus. Jak udało się zebrać tak pokaźną liczbę prezentów? Uczniowie uczęszczający do szkoły w Drawinach już w zeszłym roku w grudniu rozpoczęli działania, natomiast szyki przestawił koronawirus. Nauczyciele przygotowali na czas adwentu kalendarz dla dzieci, w którym na każdy dzień przygotowane były zadania do wykonania. Jednym z zadań było podzielenie się ulubioną zabawką, lub książką i oddanie jej do szpitala. Dzieci z chęcią podjęły się wykonania tego zadania, wraz z rodzicami zdecydowały, jaką ulubioną rzecz oddadzą dla dzieci w szpitalu. Niestety pandemia nie pozwoliła na przekazanie tych cennych upominków do Oddziału Dziecięcego. We wrześniu tego roku temat powrócił, dzieci postanowiły zrealizować zadanie i uzbierać jeszcze więcej przedmiotów, które mogłyby spowodować radość u innych. 6 października wraz z dyrektor szkoły Elżbietą Bronisz dzieci przywiozły do szpitala zebrane książki i zabawki. Ta niespodzianka sprawiła ogromną radość dzieciakom przebywającym w oddziale, które z wypiekami na twarzy otwierały wielkie pudła wypełnione prezentami. Z kartonów wyglądała do nich świnka Peppa oraz bohaterowie znanych bajek. Wiemy jedno- dziś nie będzie nudno w szpitalu, dzieci układają puzzle i czytają książeczki. W imieniu małych pacjentów dziękujemy uczniom, rodzicom i nauczycielom Szkoły Podstawowej w Drawinach za piękne prezenty.
