Co jakiś czas w radio lub w telewizji możemy usłyszeć o małych bohaterach, którzy szybko i sprawnie wezwali pomoc i uratowali życie dorosłemu. Czasem takie dziecko ma zaledwie kilka lat, ale już zna numer ratunkowy 112 i wie, co powiedzieć dyspozytorowi pogotowia. Czy da się określić wiek, od kiedy warto uczyć dziecko udzielania pierwszej pomocy? Temat pierwszej pomocy dotyczy nas wszystkich każdego dnia, bo czasem sekundy i minuty decydują o czyimś życiu. Umiejętność udzielenia pierwszej pomocy jest bezcenna, bo każdy z nas ma w sobie moc niesienia pomocy innym. Jest to tylko kwestia otwarcia się, odważenia, regularnej nauki już od najmłodszych lat, kiedy jeszcze nie mamy w sobie oporów i lęku… Bo to chyba najczęstsza przyczyna braku reakcji, gdy widzimy kogoś nieprzytomnego. Niepotrzebny lęk i obawy przed zrobieniem komuś krzywdy, zamiast właściwej pewności siebie i umiejętności szybkiej pomocy poszkodowanemu. Na szczęście dzieci takich obaw nie mają, więc wykorzystując ich odwagę i naturalną chęć niesienia pomocy, warto uczyć je już od najmłodszych lat, w jaki sposób takiej pomocy udzielać. W szkole Podstawowej nr 1 w Drezdenku w grupie „0” odbyły się warsztaty z zakresu pierwszej pomocy. Na spotkanie medyka zaprosiła wychowawczyni najmłodszych Natalia Tryboba. Warsztaty poprowadził wykwalifikowany ratownik medyczny Wojciech Starosta, który ma świetny kontakt z dziećmi i potrafi przekazać wiedzę przez zabawę. Pan Wojciech pracuje także jako pielęgniarz i na co dzień walczy o życie i zdrowie wielu ludzi. Posiada zatem merytoryczną wiedzę i doświadczenie. Warsztaty miały na celu naukę najmłodszych zachowania w sytuacjach niebezpiecznych, numerów alarmowych do poszczególnych służb oraz co najważniejsze jak zachować się gdy ktoś potrzebuje pomocy. Przedszkolaki miały okazję poznać zasady pracy ratowników, a także mogły ćwiczyć na specjalnym fantomie resuscytację. Oprócz ratowania życia mali kursanci poznali zasady bandażowania ran czy unieruchamiania złamania. Maluchy nie są w stanie ucisnąć fantom, czy zrobić właściwego wdechu, jednak warto oswajać je z tematem pierwszej pomocy, bo często właśnie dzieci są jedynymi osobami, które mogą ją wezwać. Ważne jest, aby wiedziały, że wypadek każdemu może się przydarzyć i co należy wówczas zrobić oraz co to jest pierwsza pomoc. Najlepszą formą nauki są zajęcia praktyczne, a dzieci znakomicie uczą się przez zabawę. Podczas warsztatów utrwalono to, co najważniejsze: znajomość numerów alarmowych, jak przeprowadzić rozmowę z dyspozytorem podczas wzywania pomocy medycznej i jak pomóc poszkodowanemu. Wiedza ratownicza podawana od wczesnych lat w tak przystępny i przyjazny sposób , uczy dzieci opanowania i kształtuje dobre nawyki. Podczas takich spotkań zarówno dzieci, jak i dorośli uczą się, zdobywają kompetencje, dowiadują się jak prawidłowo się zachować i skutecznie działać w nagłych, nieprzewidzianych sytuacjach i oswajamy się z ideą pomagania.