Robótki ręczne odrywają pacjentów szpitalnych choćby na chwilę od myśli o chorobie, tęsknocie za domem i najbliższymi. „Przełam szpitalną nudę” to nowy pomysł terapeutki zajęciowej Sylwii Helwich-Rychlik, który pozwala pacjentom radzić sobie ze zbyt dużą ilością wolnego czasu podczas pobytu w szpitalu i jak zapełnić dłużące się godziny.Przewlekłe schorzenia, niepełnosprawność, konieczność korzystania ze stałej pomocy i pielęgnacji ze strony innych, a nawet sam pobyt w placówce medycznej jest smutnym doświadczeniem, którego każdy z nas wolałby uniknąć. Często jednak specyfika choroby lub sposób jej leczenia zmusza pacjentów do pobytu w szpitalu i leżenia w łóżku. W takich okolicznościach obcowanie z terapią zajęciową z całą pewnością przynosi pacjentom wymierne korzyści. Zainteresowania rękodziełem wzbogacają życie człowieka, sa antidotum na nudę, emocjonują, pasjonują i rozszerzają horyzonty.Pacjenci zakładu Opiekuńczo-Leczniczego z wielkim entuzjazmem podeszli do nowego projektu, który zaproponowała animatorka Sylwia. Pani Adela, Danuta i Joanna codziennie wykonują robótki ręczne. Na drutach zrobiły już wełniane szaliki dla wróbelków, które będą stanowiły dekorację zimową całego oddziału. Precyzyjnie rząd za rządkiem powstają kolorowe rękodzieła. Cieszą one wszystkich pacjentów ZOL-u. Rękodzieło pozwala zatem pozbyć się stresu u wielu osób. Wesołe, tryskające feerią barw, wełniane i przytulne szaliki sprawiają, że pacjenci czują się potrzebni a ich czas w szpitalu jest wykorzystany bardzo pożytecznie.Już wkrótce panie planują rozszerzyć swoją działalność i wykonywać szaliki i czapki dla osób bezdomnych. Zatem jeśli Państwo posiadają zbędne motki włóczki i zechciałby się podzielić z naszymi pacjentami to zapraszamy do współpracy. Zaczarujmy wspólnie świat kolorowymi ręcznymi robótkami.Jesteśmy zaciekawieni jakie kolejne wspaniałe rzeczy powstaną w szpitalnym oddziale, a tymczasem zachęcamy do obejrzenia galerii, w której prezentujemy prace wykonane przez uśmiechnięte pacjentki.